Cześć :)
Przedstawiam wam moją zdobycz od Kamila Maćkowiaka (ur.20 listopada 1979 r w Bydgoszczy) - polski aktor teatralny i filmowy. Od 2003 r aktor Teatru im.Stefana Jaracza w Łodzi. Aktor występował gościnnie w łódzkim teatrze Studyjnym oraz Teatrze Scena Prezentacje w Warszawie. W 2005 r Maćkowiak współtworzył scenariusz i opracował choreografię do spektaklu "Niżyński", który na scenie Teatru im.Stefana Jaracza w Łodzi wystawił Waldemar Zawodziński. Akor wcielił się w rolę tytułową. Zagrał w serialach m.in. "Pensjonat pod różą" jako Mikołaj Siemaszko, "Kryminalni" jako prokurator Jacek Dumicz, "Komisarz Alex" jako Artur Gordon (odc.3). W teatrze w Łodzi zagrał w spektaklach m.in: "Osaczeni" (w roli Wesołego), "Intryga i Miłość" (w roli Ferdynanda), "Miłość i Gniew" (w roli Jimmy'ego Portera), "Romeo i Julia" (w roli Benwolio), "Samotna droga" (w roli Feliksa). A także najnowsze spektakle w fundacji Kamila Maćkowiaka, która mieści się w Łodzi, pt."Ławeczka na Piotrkowskiej", "Amok", "Diva Show".
Przedstawiam wam moją zdobycz od Kamila Maćkowiaka (ur.20 listopada 1979 r w Bydgoszczy) - polski aktor teatralny i filmowy. Od 2003 r aktor Teatru im.Stefana Jaracza w Łodzi. Aktor występował gościnnie w łódzkim teatrze Studyjnym oraz Teatrze Scena Prezentacje w Warszawie. W 2005 r Maćkowiak współtworzył scenariusz i opracował choreografię do spektaklu "Niżyński", który na scenie Teatru im.Stefana Jaracza w Łodzi wystawił Waldemar Zawodziński. Akor wcielił się w rolę tytułową. Zagrał w serialach m.in. "Pensjonat pod różą" jako Mikołaj Siemaszko, "Kryminalni" jako prokurator Jacek Dumicz, "Komisarz Alex" jako Artur Gordon (odc.3). W teatrze w Łodzi zagrał w spektaklach m.in: "Osaczeni" (w roli Wesołego), "Intryga i Miłość" (w roli Ferdynanda), "Miłość i Gniew" (w roli Jimmy'ego Portera), "Romeo i Julia" (w roli Benwolio), "Samotna droga" (w roli Feliksa). A także najnowsze spektakle w fundacji Kamila Maćkowiaka, która mieści się w Łodzi, pt."Ławeczka na Piotrkowskiej", "Amok", "Diva Show".
- Autograf zdobyłam wysyłając list.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz